Omlet grzybek amarantusowy
Przyrządzone z niej naleśniki – jak się domyślacie – nie bardzo przypominały te tradycyjne pszenne. Lekko orzechowy smak mi odpowiadał, ale łamały się niemiłosiernie. To kulinarne niepowodzenie zraziło mnie do ziarna amarantusa (szarłatu) na kilka lat. Wciąż czytałam o nim, że takie zdrowe, polecane w dietach hashimoto i paleo. Zaczęłam więc od ziarna. Na noc je namaczałam, rano gotowałam. No cóż, daleko mu do sypkiej kwinoa, kaszy gryczanej czy puszystej jaglanki. ...