Nutella i Wytrawne zielone masło z awokado

Proponowane dziś przez nas przepisy nie są skomplikowane. Przecież nie jesteśmy konkurencją dla programu „Top Chef”. Ma być naturalnie, bez chemii, dodatków i ulepszaczy. Ma sprawiać radość i smakować. Przygotowanie tych dwóch aksamitnych musów i ich jedzenie będzie czystą rozkoszą. Może również dlatego, że głównym składnikiem jest tu super food, czyli masło Boga albo owoc maślany. Tak często określa się awokado. Dlaczego? Jego miąższ zawiera więcej białka niż mleko krowie. To ważna informacja dla zwolenników nabiału. Spróbujcie posmarować nim zamiast masłem kromkę bezglutenowego chleba.

Co jeszcze kryje się w sobie ten „pikantny owoc”, kuzyn gruszki, zwany też smaczliwką amerykańską (Persea scheffer) lub ze względu na chropowatą skórkę (zieloną bądź brunatną) – gruszką aligatora. Aztekowie nazywali zielone drzewo „drzewem jąder”. Cóż, kształt owoców nasuwa pewne skojarzenia. Podawano je jako afrodyzjak. Awokado należy do jednej rodziny botanicznej Wawrzynowatych razem z cynamonem i liściem laurowym. Do końca nie wiadomo, czy przybyło z Peru, czy południowego Meksyku. Na pewno króluje od wieków w Ameryce Północnej, Środkowej i Południowej. Zielone szaleństwo zapanowało też u nas. I całe szczęście.

Niech Was nie zraża ogromna kaloryczność smaczliwki (przeciętny owoc to aż ok. 430 kcal). Średniej wielkości awokado (270 g) zawiera 41 g tłuszczu. Inne owoce – od 0,2 do 0,4 g. Za to brak w nim cukru. Właśnie ten tłuszcz (czyli nienasycone kwasy tłuszczowe NNKT, a zwłaszcza kwas linolowy, linolenowy i oleinowy) jest zbawienny dla zdrowia. Kwas oleinowy np. obniża poziom złego cholesterolu, przeciwdziała nowotworom prostaty i piersi. Dla nadciśnieniowców, osób z chorobami wieńcowymi jak znalazł. Tłuszcz w awokado sprawia, że cenne składniki z innych produktów są lepiej przyswajalne, np. jedzenie pomidora z awokado (w guacamole czy sałatce) sprawia, że organizm przyswaja 4 razy więcej antyrakowego likopenu z pomidorów. Awokado ma bardzo dużo potasu (więcej niż banany), który reguluje ciśnienie krwi, czuwa nad prawidłową pracą serca, a także wpływa korzystnie na układ nerwowy. Owoc ten zawiera sporo witamin C, E i A – silnych przeciwutleniaczy, które wykazują działanie przeciwnowotworowe, a także witamin z grupy B (w tym B6), a wśród nich kwas foliowy. Za sprawą witaminy E awokado uznano za najlepsze paliwo dla mózgu. Do tego 18 aminokwasów, magnez, miedź, żelazo, wapń (po co nam mleko!). Jeszcze luteina i zeaksantyna wpływające na dobre funkcjonowanie wzroku i… życiodajny eliksir zamknięty w erotycznym kształcie mamy na wyciągnięcie ręki. Doskonały prezent od natury.

Znalazłam informacje, że uznawana za niejadalną niezwykle gorzka i twarda pestka pikantnego owocu to źródło dużo większej ilości przeciwutleniaczy niż sam owoc, rozpuszczalnego błonnika, antybakteryjnych związków fenolowych i substancji antyrodnikowych. Pestka służyła jako antidotum na dyzenterię i przerost Candidy. Nie próbowaliśmy jeszcze. Być może zaparzymy herbatkę ze startej pestki. Na pewno o tym napiszemy.

Pamiętajcie jednak, że chorzy na hashimoto muszą uważać z takimi eksperymentami. Chore jelita mogą się buntować. Samo awokado tak jak pomidory i wiele innych produktów zawiera histaminę. Choć bardzo zdrowe, może też zaszkodzić. W naszej nutelli miksujemy awokado z bananami i karobem. Dla mnie ta mieszanka jest jak zapalony ląt. Banany choć też zdrowe, to jednak owoce o wysokim indeksie glikemicznym, źródło prostych węglowodanów, czyli fruktozy. Mój chory autoimmunologicznie organizm jej nie toleruje, mam po niej skoki cukru i wyrzut insuliny. Ale żeby obniżyć indeks banana, warto posypać go cynamonem. W karobie szkodzą mi także naturalne cukry. A dodatkowo to roślina strączkowa. Chorzy na hashimoto raczej strączkowych powinni unikać albo jeść je co 4 dni. Karob to nic innego jak wysuszone i zmielone strąki drzewa karbowego, zwane mączką chleba świętojańskiego. I choć naturalny, nie zawiera jak kakao kofeiny, to jednak strączkowy. Spróbujcie sami, czy karob, czy kakao, na które wiele osób jest też uczulonych.

Ponieważ nie mogę jeść tej przepysznej nutelli, Wojtek przygotował dla mnie Wytrawne zielone masło z awokado ze świeżą kolendrą, oliwą, limonką i czosnkiem. Kiedy jem awokado co kilka dni, zawarta w nim histamina nawet jest dla mnie łaskawa. Nutella świetnie smakuje jako samodzielny deser, a zielone masło – na grzance bezglutenowego chleba. My proponujemy oba specjały z gryczanymi Naleśnikami francuskimi galettes.

 Nutella

Składniki na ok. 4 porcje:

2 brunatne awokado

2 ekologiczne średnie banany

2, 3 łyżeczki karobu lub kakao

szczypta soli himalajskiej do smaku

Opcjonalnie: 1/4 łyżeczki cynamonu

Czas przygotowania: ok. 20 minut

 

Wykonanie:

Awokado przekrawamy wzdłuż na pół. Ostrzem noża uderzamy w pestkę, aby się przyczepiła. Delikatnie przekręcamy ją nożem i podnosimy do góry. Zachowajcie ją, przyda się później. Wydrążony łyżką miąższ wrzucamy do blendera z pokrojonymi w plasterki obranymi bananami, cynamonem, karobem albo kakao. Miksujemy i nutella gotowa.

 

Wytrawne zielone masło z awokado

Składniki na ok. 2 porcje:

2 brunatne awokado

1/2 pęczka kolendry

3 łyżki oliwy

Sól himalajska i świeżo mielony pieprz do smaku

Sok z 1/2 limonki lub 3 łyżki soku z cytryny

Opcjonalnie: 2 ząbki czosnku

Czas przygotowania: ok. 20 minut

 

Wykonanie:

Awokado pozbawiamy pestki, wydrążamy, blendujemy z pozostałymi składnikami. Zielone masło do naleśników gotowe.

PORADY PANA BULIONIKA

1. Pan Bulionik stawia na brunatną, o bakłażanowym kolorze, odmianę awokado. Ma bardziej maślany miąższ, łatwiej odchodzi od skórki. Zielone często nie dojrzewają, pozostają twarde i pleśnieją.
2. Wybór smaczliwki to ważna sprawa. Oglądamy ją z każdej strony, w miejscu ogonka musi być lekko zielonkawe, a nie brązowe, bo to zwiastuje nieświeży albo zgniły miąższ.
3. Delikatnie przyciskamy skórkę palcami. Jeśli sprężynuje i wraca do swojego pierwotnego kształtu, do owoc można kupić.
4. Jeśli kupujemy awokado twardsze, kładziemy je na talerzu z cytrynami i bananami, żeby szybciej dojrzało. Kiedy stanie się miękkie, przechowujemy je w lodówce.
5. Jeśli chcecie przechować masełko lub sałatkę z awokado w lodówce kilka godzin, wrzućcie do środka pestkę, wtedy nie sczernieje i zachowa piękny zielony kolor.
6. Jeśli zamiast karobu użyjecie kakao, nutella może być za mało słodka. Dodajcie wówczas więcej banana lub ok. 3 łyżek miodu albo dosłodźcie cukrem kokosowym.

Korzystałam ze stron: www.poradnikzdrowie.pl/; pl.herbs2000.com/ziola/awokado.htm; milknothanks.blogspot.com; www.naturalneoczyszczanie.pl; www.ekologia.pl/kobieta/zdrowie/dlaczego-warto-jesc-awokado,18517,2.html