Wsi spokojna, wsi wesoła

Ostatnio łapaliśmy nieśmiałe promienie słoneczne w Bystrzanowie, niedaleko Tarczyna, w domu wiejskim naszej przyjaciółki Magdy.

Sobotnia kolacja w cudownym towarzystwie odbyła się w altanie, niestety, w strugach rzęsistego deszczu. Jednak urok tego miejsca, otoczenie pięknych lasów i zaglądające w oka brzozy rekompensowały nam chłód i kaprysy pogody.

Nie zawsze trzeba wyjeżdżać daleko i za granicę, żeby odpocząć. Pięknie może być też niedaleko miejsca Waszego zamieszkania. Zanim wyjedziemy na ten właściwy urlop, warto się resetować w każdej wolne chwili.

Brak komentarzy til "Wsi spokojna, wsi wesoła"

    Odpowiedz

    Twój adres email nie będzie opublikowany