Ciąg dalszy ścieżki zakupowej po Hali Mirowskiej. Po drodze do Jezusa (stoisko nr 17) można wpaść do sklepiku z drobiem i podrobami – nr 45a. Maleńka, niepozorna budka, ale z tradycjami. Istnieje od blisko 40 lat. Rodzinny biznes założyli rodzice, dziś prowadzi go córka, która także luzuje mięso, obsługuje i przyjmuje towar jednocześnie. Kobieta instytucja, promotorka gęsiny polskiej. Mama zwykle stoi na kasie. Niespokrewnione przemiłe panie ekspedientki są niespotykanie cierpliwie i zawsze służą radą.
A wybór ogromny i naprawdę ciężko się czasami zdecydować. Dostaniecie tu podroby, np. wątróbkę z królika i każdą inną drobiową, żołądki gęsie (moje ulubione). Perliczkę, przepiórkę, kaczkę, gęś, indyka i kurczaka w wersjach zagrodowej, ekologicznej, wiejskiej i zwykłego, tańszego. Nieocenione dla mnie są porcje rosołowe z kurczaka, gęsi, kaczki czy indyka (od 4-8 zł za porcję w zależności od rodzaju). Wspaniale wzbogacają smak naszego Bulionu szczęścia.
Jak dojść
Możecie dotrzeć do pań od drobiu taką samą trasą, jaką idzie się do Jezusa.
Druga opcja: Skręcacie w parking na prawo od głównego wejścia do Hal Mirowskich (od Jana Pawła II), który ciągnie się wzdłuż okalającego hale muru. Idąc prosto, dojdziecie do budki z drobiem nr 45a.
Jeśli podoba Ci się to, co robimy, nie zapomnij nas polubić na Facebooku Domena Smaku
Posty powiązane: Hala Mirowska. Nowe życie zabytku, U Jezusa. Egzotyczne produkty, numer 17, Podlaskie mięso u pana Krzysia, numer 109, Wielki sąd w Klubie Prawnika, Kamienica w kamienicy na rynku, Kasze, ziarna, bakalie od Małgosi, 48, Pieczywo i makarony bezglutenowe, nr 49, Dynia spod Ożarowa, numer 77
Brak komentarzy til "Polski drób. Króliki i podroby, numer 45a"