Tarta z batatami i nerkowcami

Na naszej lodówce wisi magnes z sentencją: Nigdy nie spotkałam kalorii, których bym nie lubiła. Kupiłam go jakieś 10 lat temu i jeszcze wtedy zgadzałam się z tym stwierdzeniem. Dziś straszy mnie na nim bita śmietana (przyznaję, że nigdy jej nie lubiłam) i jestem skłonna przyznać, że obecnie w moim życiu istnieje wiele kalorii, których nie tknę – z wyboru i dlatego, że przestały mi smakować. Nie ruszę wszelakich batoników, cukierków, kupowanych ciastek, śmietany w proszku Śnieżki (z jagodami mamy – przysmak mego dzieciństwa). Słowem, nie wezmę do ust przetworzonego rafinowanego cukru w takiej postaci. Ale takie słodycze to pikuś w porównaniu do cudownych słodkich warzyw – pieczonych dyni i buraków – które poważnie ograniczyłam, ponieważ mają wysoki indeks glikemiczny i powodują u mnie spory skok glukozy we krwi.

Robi mi się gorąco, potem zimno, a następnie jest mi słabo. Odmawiać sobie słodko-pikantnego mango, bananów, moreli suszonych (nawet ekologicznych), mandarynek, brzoskwiń – oto dla mnie wyzwanie. No cóż, nieaktualny teraz magnes wylądował w mało widocznym miejscu.

W naszych kulinarnych poszukiwaniach znaleźliśmy jednak prawdziwy dar od natury – słodkie ziemniaki, czyli bataty (zwane także wijcami ziemniaczanymi). Nie dość, że zaspokajają potrzebę cukru, są też skarbnicą minerałów, witamin, smakują wyśmienicie, to jeszcze działają na organizm leczniczo i jedzone w rozsądnych ilościach profilaktycznie zapobiegają nowotworom i uważa się je za silne antyoksydanty. Zawdzięczają tak cudowne właściwości i piękną intensywną barwę pigmentom karotenoidom. Odmiany żółte i pomarańczowe obfitują w karotenoidy beta-karotenu, silnego antyutleniacza, który zwalcza niszczycieli naszych komórek, czyli wolne rodniki. Wspomaga on też układ odpornościowy, obniża ryzyko chorób serca i raka. Jeden z karotenoidów – luteina – sprzyja wzrokowi.

Organizm przekształca beta-karoten w witaminę A (w tym retinol), która również wpływają korzystnie na zdrowie naszych oczu. Witamina A w dużych ilościach bywa szkodliwa zdaniem naukowców. Jednak pobieranie jej z beta-karotenu okazuje się bezpieczne, ponieważ organizm reguluje sam jej dawkę. Przeciwzapalna witamina A sprzyja zdrowemu mózgowi, układowi nerwowemu, a także poprawia wygląd naszej cery, więc może warto batoniki zamienić na bataty – też na b.

Odmian batatów istnieje około 400, w tym oprócz najbardziej popularnych i dostępnych u nas żółtych oraz pomarańczowych, także fioletowe, czerwone i białe.

Antocyjany obecne w fioletowych batatach i jagodach to naturalne barwniki. Te silne antyoksydanty niwelują ryzyko zachorowania na rozmaite nowotwory, chronią przed zakrzepami i chorobami serca, poprawiają pamięć.

Moc tu witamin i minerałów (w 100 g ugotowanych batatów bez skórki):

Witaminy z grupy B:
Tiamina (wit. B1) – 0.056 mg
Ryboflawina (B2) – 0.047 mg
Niacyna (B3) – 0.538 mg
Witamina B6 – 0.165 mg
Kwas foliowy (B9) – 6 µg
Pozostałe:
Witamina C – 12.8 mg
Witamina A – 15740 IU
Witamina E – 0.94 mg
Witamina K – 2.1 µg
Minerały:
Wapń – 27 mg
Żelazo – 0.72 mg
Magnez – 18 mg
Fosfor – 32 mg
Potas – 230 mg
Sód – 27 mg
Cynk – 0.20 mg

(za portalem www.poradnikzdrowie.pl)

 

Bezpieczna słodycz dla hashimoto

Uwielbiam ziemniaki, ale zgodnie z zalecanym dla chorych na hashimoto sposobem żywienia odstawiłam je, ponieważ należą do psiankowatych – podobnie jak pieprz i ukochane pomidory. Bakłażan mnie nigdy nie kręcił, więc rozstałam się z nim bez żalu. Bataty są dla mnie wybawieniem – niskokaloryczne, o niskim indeksie glikemicznym (54, podczas gdy ziemniaki mają 60). Nie powodują u mnie skoków glukozy. Jednak odczuwam ich właściwości wzdymające, winę za nie ponosi cukier zwany rafinozą.

A jeśli mowa o cukrze. Bataty jednak są węglowodanami i jako takie powinny być spożywane z umiarem, w małych ilościach, no i niecodziennie.
Tarta Wojtka zawiera ich sporo, oprócz tego także cukier kokosowy (patrz: Korzenne muffinki gryczane hashi) o niskim indeksie, ale też węglowodan, i to kaloryczny. W połączeniu z mąką, też węglowodanem, równa się tylko mały kawałek. Szczególnie cukrzycy, otyli i chorzy autoimmunologicznie. To dietetyczne, ale jednak ciasto. Poza tym bataty uzależniają. Można ich zjeść strasznie dużo i ciągle nie ma się dość.

Tarta z batatami jest chlubą Wojtka. Przerobił tę glutenową – pyszną, ale bardzo słodką swojego szefa kuchni – na bezglutenową, jak najmniej kaloryczną i naturalnie słodką. Pycha.

Składniki na szklaną formę o średnicy 26 cm:

Kruchy spód:

200 g mąki gryczanej

100 g mąki kokosowej

100 g nerkowców zblendowanych na mąkę

75 g cukru kokosowego nierafinowanego, zapachowego

1 łyżka mleka kokosowego

3 żółtka

200 g oleju kokosowego

Wypełnienie:

1 kg batatów (słodkich ziemniaków)

1 łyżeczka soli kłodawskiej do gotowania batatów

50 g cukru kokosowego

1 i 1/2 łyżeczki cynamonu

1/2 lub mniej gałki muszkatołowej

3 duże jajka

6 łyżek mleka kokosowego

2 laski wanilii lub 3/4 łyżeczki dobrego, czystego ekstraktu z wanilii

30 g rozpuszczonego oleju kokosowego nierafinowanego, zapachowego

200 g rozdrobnionych nerkowców

10 g płatków kokosowych

Czas przygotowania: ok. 1,5 godziny + 40 minut pieczenia

Wykonanie:

Dokładnie umyte i obrane bataty zalewamy w garnku zimną wodą, solimy i gotujemy, aż będą bardzo miękkie. Odcedzamy i dobrze studzimy. Lepiej jednak upiec nakłute surowe bulwy bez soli w żaroodpornym szklanym naczyniu z przykrywką w piekarniku w 170 stopniach Celsjusza (ok. 30 minut, ale sprawdźcie, czy są już wystarczająco miękkie). Pieczone i gotowane na parze zachowują najwięcej wartości odżywczych (patrz: PORADY PANA BULIONIKA).

Nerkowce mielimy w blenderze na mąkę. Łączymy je z resztą składników najpierw nożem na stolnicy, później formujemy kulkę, zagniatając ciasto rękami. Chłodzimy je około pół godziny w lodówce. Utłuczone słodkie ziemniaki powoli mieszamy z cukrem kokosowym oraz jajkami. Ścieramy gałkę muszkatołową, dosypujemy przyprawy, rozdrobnione w moździerzu orzechy i znów dokładnie mieszamy. Laski wanilii najlepiej przeciąć wzdłuż na pół, wydrążyć maleńkie nasionka i wymieszać je z mlekiem kokosowym. Wlewamy mleko i rozpuszczony olej kokosowy. Ponownie mieszamy na jednolitą masę.

Ciasto wyjmujemy z lodówki. Szklaną formę natłuszczamy olejem kokosowym, wysypujemy grubo zmieloną mąką gryczaną. Palcami wyklejamy ciastem formę i tworzymy na jej bokach kołnierz, który będzie utrzymywał wypełnienie. Nakłuwamy spód widelcem. Wkładamy ciasto do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza i pieczemy 15 minut. Następnie je wyciągamy. Ciasto powinniśmy trochę przestudzić. Rozkładamy masę batatową, delikatnie wyrównujemy, posypujemy cynamonem i orzechami. Całość pieczemy przez 25 minut w 170 stopniach Celsjusza, aż masa stężeje. Studzimy. Najlepiej przechowywać je przykryte w lodówce.

PORADY PANA BULIONIKA

  1. Przed pieczeniem batatów dobrze jest je nakłuć.
  2. Pan Bulionik wybiera słodkie ziemniaki twarde, najlepiej bez obtłuczeń, miękkich plam i uszkodzeń.
  3. Należy przechowywać je w ciemnym, chłodnym i dobrze wentylowanym pomieszczeniu. Wówczas zachowują świeżość około 10 dni. Surowych nie trzymajcie w lodówce.
  4. Beta-karoten lepiej się przyswaja, gdy bataty są pieczone lub gotowane na parze. Gotowanie ich w wodzie obniża przyswajalność beta-karotenu i powoduje sporą utratę innych substancji odżywczych. Poza tym smak wszelkich warzyw z piekarnika jest wspaniały i niepowtarzalny.
  5. Beta-karoten rozpuszcza się w tłuszczach, więc dobrze łączyć bataty z dobrymi, wartościowymi tłuszczami. Zawsze będziemy polecać olej kokosowy, nawet jeśli danie jest wytrawne, wybieramy do batatów ten zapachowy. Wspaniale współgra ze smakiem słodkich ziemniaków.
  6. Jeśli nie ciasto wyda Wam za słodkie, dodajcie jeszcze mniej cukru. Możecie też podpieczone ciasto posmarować cieniutką warstwą dżemu śliwkowego bez cukru (przepis już niebawem).

 

Korzystałam z portali:

zdrowokracja facebook1http://zdrowokracja.pl/

 

poradnikzdrowie logohttp://www.poradnikzdrowie.pl/

 

photo fithttp://www.fit.pl/

 

banner 1http://www.guiltfree.pl/blog/

 

Brak komentarzy til "Tarta z batatami i nerkowcami"

    Odpowiedz

    Twój adres email nie będzie opublikowany